nie odzywa si臋 2 tygodnie. Przez ilcio666, Grudzie艅 9, 2017 w 呕ycie uczuciowe. Polecane posty. ilcio666 0 ilcio666 0 Zarejestrowani; 0 0 post贸w; Napisano
Jak jest "pok艂贸ci膰 si臋" po w艂osku? Sprawd藕 t艂umaczenia s艂owa "pok艂贸ci膰 si臋" w s艂owniku polsko - w艂oski Glosbe. Przyk艂adowe zdania : Pok艂贸ci艂y艣my si臋 z Emily.
kobieta nie narzuca si臋 me偶czyznom, to oni s膮 my艣liwymi a jak ju偶 kto艣 wspomina艂 na innym forum: my艣liwi nie lubi膮 padliny. Udost臋pnij ten post Link to postu
Vay Ti峄乶 Nhanh. Dlaczego on si臋 nie odzywa, nie dzwoni, nie pisze?To jedno z pyta艅, kt贸re bardzo cz臋sto s艂yszy doradca pracuj膮cy na ja zrobi艂am nie tak lub co mam zrobi膰, pada zaraz za tym pierwszym pytaniem. W tym artykule przeczytasz, dlaczego druga strona milczy, nie odbiera telefon贸w, unika spotka艅, nie odpowiada na to oznacza, 偶e nie on/ona mnie (ju偶) nie chce?Jest kilka mo偶liwo艣ci, dlaczego tak si臋 dzieje. 1)Niew艂a艣ciwa osoba. W艂a艣ciwy czasCz臋sto tak w艂a艣nie jest. Ty masz gotowo艣膰 do kochania. Ale lokujesz uczucia, w kim艣, kto ich nie odwzajemnia i nie odwzajemni. Ludzie maj膮 problem z powiedzeniem takich rzeczy wprost, bo nie wiedz膮 jak, bo nie chc膮 sprawi膰 b贸lu (co akurat dobrze o nich 艣wiadczy!). Jednak takie zachowanie wcale nie pomaga, bo buduje niepotrzebn膮 nadziej臋 i zabiera czas. Dlatego - je艣li Ty kiedy艣 b臋dziesz w takiej sytuacji to powiedz delikatnie, ale wprost, nie ka偶 komu艣 偶y膰 nadziej膮 i tworzy膰 w艂asne wersje wydarze艅. B膮d藕 uczciwy wobec siebie i tej drugiej osoby!2) Niew艂a艣ciwa osoba, niew艂a艣ciwy si臋, by budowa膰 zwi膮zek, a sam/a nie jeste艣 gotowa/got贸w. Dlatego trafiasz na niew艂a艣ciwe W艂a艣ciwa osoba. Niew艂a艣ciwy cz臋sto zdarza si臋 tak, ze kto艣, na kogo liczymy emocjonalnie, chcemy aby odwzajemni艂 nasze uczucia, kto艣, komu podajemy serce na otwartej d艂oni, po prostu nie jest got贸w, albo nie jest pewien, albo nie wie czego chce, albo nie umie tego nazwa膰. Albo ma o sobie przekonanie, 偶e nie nadaje si臋 do o tym dlatego, 偶e bardzo cz臋sto i niepotrzebnie szukasz winy w sobie. A z Tob膮 jest najcz臋艣ciej wszystko w porz膮dku! 艢wiadczy te偶 o tym fakt, 偶e to TY co艣 robisz w tej sprawie, pytasz, szukasz odpowiedzi, dzia艂asz. Wtedy warto czeka膰, i taka odpowied藕 najprawdopodobniej przyjdzie podczas osoby, pr贸buj膮 stosowa膰 zasad臋Szczero艣膰 za szczero艣膰Zasada ta polega na tym: ja Ci臋 otwartym tekstem zapytam, a Ty mi otwartym tekstem odpowiesz. Pytania z tej kategorii to:- Czy Ty mnie jeszcze chcesz/lubisz/lochasz?- Czy Ty mnie ju偶 nie chcesz /nie lubisz nie kochasz?Czy takie pytania przynosz膮 efekty? Czasami. Cz臋sto i niestety - najcz臋艣ciej - dzieje si臋 tak, 偶e nie odnosz膮 skutku, to znaczy po zadaniu takiego pytania (i nie otrzymaniu odpowiedzi!) nadal nic nie wiesz i nadal si臋 tylko domy艣lasz. Wtedy dzwonisz do doradcy, do jasnowidza do wida膰 w przysz艂o艣ci?To, co jest najbardziej prawdopodobn膮 wersj膮 zdarzenia. W obraz, kt贸ry pojawia si臋 w odpowiedzi na zadanie pytanie wpisuje si臋 to, co w oparciu o obecne dane energetyczne ma si臋 zdarzy膰. Jednak jak zawsze, mo偶e si臋 wtr膮ci膰... B贸g.. albo cz艂owiek. I to nie jest asekuracja ze strony doradcy, kiedy Ci m贸wi, 偶e mo偶e by膰 inaczej, 偶e nie potrafi "zagwarantowa膰" tego, co tak bardzo chcesz us艂ysze膰. To tylko odpowiedzialno艣膰 i m膮dro艣膰 doradcy za tym stoi. Nie mo偶na (stosuj膮c oczywi艣cie bia艂膮 magi臋) zmusi膰 kogo艣 do sympatii, mi艂o艣ci, przywi膮zania. Co wida膰 podczas przepowiedni? Zamiary, ch臋ci, oczekiwania tej drugiej strony. A nie obraz "z gwarancj膮", 偶e ta osoba tak w艂a艣nie post膮pi. Jeszcze jedna rzecz: je艣li pos艂uchasz doradcy uwa偶nie, zgodzisz si臋 wewn臋trznie z jego s艂owami (taka wewn臋trzna zgoda jest bardzo wa偶na!) i Je艣li zadzia艂asz w dobrej intencji - oczekuj wy艂膮cznie dobrego!Nie zmuszaj nikogo do pokochania Ciebie, bo to i tak si臋 nie udaje, ale pozw贸l si臋 pokocha膰... Otw贸rz si臋 na mi艂o艣膰. A mo偶e zadzwoni, odezwie si臋 i pokocha Ci臋 zupe艂nie kto艣 inny, ni偶 ten, na kt贸rego tak bezskutecznie czekasz? Kto艣 Tobie pisany? Dlatego najlepsza modlitwa o dobry zwi膮zek jest uwie艅czona s艂owami: "To, lub co艣 lepszego dla wszystkich z tym zwi膮zanych".Pozw贸l na to. Nie upieraj si臋, nie zmuszaj siebie i innych. Pozw贸l Bogu dzia艂a膰. "G贸ra" wie, co robi. I wtedy zdarza si臋 sytuacja nr 4) W艂a艣ciwa osoba. W艂a艣ciwy tego Tobie - z ca艂ego serca 偶ycz臋! IKKA
Najlepsza odpowied藕 To jak wida膰 dzieciak, nie ma swojego zdania i boi sie co powiedz膮 kumple, spotka艂am sie ju偶 z takim zachowaniem. Moim zdaniem nie powinna艣 ust臋powa膰. Mo偶e sam to przemy艣li. Tu ewidentnie nie ma 偶adnej Twojej winy. Odpowiedzi cienias !z tego twojego ch艂ppaka!hehe..powiedz mu : "doro艣nij"! czeka az go przeprosisz bo oczywiscie jesli on to zrobi to narazi swoje EGO .. faceci tacy sa najelpej zwalic wine na kobiete .. bo oni sie do bledu przyznac nie umieja blocked odpowiedzia艂(a) o 00:42 Ust膮p . B膮d藕 czu艂a .Nie warto tego ci膮gn膮膰 , przecie偶 oboje tego nie go , poca艂uj w policzek i przepro艣. Przecie偶 i tak b臋dziesz zna艂a swoj膮 wersj臋 ; pBo jak ty nie przeprosisz , to on tym bardziej. Faceci tacy s膮 . mimo, 偶臋 to jest jego wina? mimo, 偶e to on mnie ola艂, ja mam go przeprosi膰? swoj膮 dziewczyne pozna si臋 zawsze, a on nie zauwa偶y艂 mnie z 2 metr贸w... nie wiem czy dobrze robie, 偶e w og贸le z nim jeszcze jestem.. blocked odpowiedzia艂(a) o 00:53 Hmm ...Skoro tak uwa偶asz ..Wiesz , bo on pewnie si臋 popisuje przed ch艂opakami , szpanuje .Chod藕 masz te偶 racje .Mo偶esz z nim niczym sob膮 nie reprezentuje .Bo wiesz ..jego m臋ska duma mu nie pozwala Ci臋 przeprosi膰. -_-Facet , kt贸ry umie okaza膰 uczucia to wielki skarb , a tw贸j ch艂opak too..szczerze ?szkoda s艂贸w.. No wi臋c raczej masz racj臋 , po przemy艣leniu .. lepiej z nim zr贸b to co czujesz , id藕 za g艂osem serca. ; ) zrobi臋 chyba tak. jutro ma mecz o 14. umawiali艣my si臋, ze p贸jd臋 na ten mecz. ok p贸jd臋. poczekam na jego krok. ja nie ust膮pie. jak za偶yczy sobie porozmawia膰 ze mna i przeprosi膰 mnie to sie pogodzimy. czekam do jutra. jak nie to nara... . niech znajdzie sobie tak膮, kt贸ra pozwoli sobie lecie膰 w . Uwa偶asz, 偶e znasz lepsz膮 odpowied藕? lub
Mo偶e nie powinnam o to pyta膰, ale robi臋 to nie dlatego, 偶e jestem w艣cibska, raczej ze zwyk艂ej ciekawo艣ci i jako ta mniej jest najcz臋艣ciej powodem k艂贸tni (tych powa偶niejszych) z waszymi drugimi po艂owami?U nas ostatnimi czasy jest to praca mojego j-n-m, a w艂a艣ciwie jej skutki, czyli brak czasu dla mnie i jego przem臋czenie. W艂a艣ciwie to ju偶 pomijam to, 偶e czasem mi przykro, kiedy wybiera prac臋 (bo nie zawsze musi i艣膰, a idzie), ale najwzyczajniej w 艣wiecie martwie si臋 o jego zdrowie, brak snu, ale on nie potrafi tego zrozumie膰 i wci膮偶 powtarza, jak bardzo potrzebne s膮 jemu/nam pieni膮dze. Reszta to przyziemne sprawy, typu brudne buty i nieogolona twarz, tudzie偶 inne pierdo艂y (bo czepialska jestem strasznie), ale tym si臋 nie przejmujemy. A, no i nienawidz臋, kiedy kto艣 krzy偶uje mi plany, a j-n-m do艣膰 cz臋sto z czym艣 wyskakuje w ostatniej si臋 jednak boj臋, 偶eby nie by艂o mi臋dzy nami tak, jak w moim rodzinnym domu - w 90% przypadk贸w chodzi o pieni膮dze, a raczej ich brak. Nigdy nie chcia艂abym si臋 o to k艂贸ci膰 ze swoj膮 po艂ow膮. Odpowiedzi (25) Ostatnia odpowied藕: 2013-06-13, 12:53:41 Ja chyba te偶 si臋 z moim m臋偶usiem nie k艂贸c臋. Zwykle dochodzi do sprzeczek o pierdo艂y. I nawet to nie s膮 sprzeczki. Zwykle ja prowadz臋 monolog, bo w naszym zwi膮zku ja jestem zdecydowana choleryczk膮, a on siedzi, s艂ucha (albo i nie) i to dzia艂a zwykle na mnie jak czerwona p艂achta na byka. Jego milczenie doprowadza mnie do bia艂ej gor膮czki, ale jak w ko艅cu popyszcz臋, to wreszcie mi przechodzi. Takie spprzeczki zwykle dzia艂膮j膮 w moim przypadku jak burza po upalnym dniu - oczyszczaj膮co... Odpowiedz My z m臋偶em si臋 raczej nie k艂ucimy. Jak ju偶 to tylko czasem zda偶y si臋 jakas "ostrzejsza" wymiana zda艅...przewa偶nie dotyczy ona tego,偶e ma艂o mi pomaga...ale tak to u nas wszystko jest oki i 偶adnych "takich problem贸w" nie ma,偶eby d偶e膰 koty... Odpowiedz madelaine napisa艂(a):my najczesciej sie klocimy o brak czasu mojego meza dla mnie to to samo co u nas :( Odpowiedz my najczesciej sie klocimy o brak czasu mojego meza dla mnie :( odkad prowadzi swoja firme mamy dla siebie naprawde malutko czasu :( a ze ja jestem straszna pieszczocha to robie mu wymowki -on natomiast tlumaczy sie ze robi to wszystko dla nas zebysmy mieli lepsza przyszlosc - ja mu oczywiscie wierze bo wiem jak bardzo mnie kocha ale to nie zmienia faktu ze pomimo ze jestesmy razem to strasznie mi go brakuje :( Odpowiedz a ja sie kloce i to ostro, bo ze mnie taka raczej zadziora , na szczescie Ktos tam na gorze pomyslal o mnie i dal mi bardzo wyrozumialego meza :), ktory potrafi konczyc nasze klotnie Odpowiedz xena_music napisa艂(a):monia:) napisa艂(a): nie mo偶emy si臋 gniewac bo mamy tylko jedna sypialni臋 i taka odpowied藕 mi si臋 podoba:):) taka jest prawda..... nawet jakbysmy si臋 pok艂贸cili to co potem... na noc i tak do jednego 艂贸偶ka 8) Odpowiedz Nie wiem czy to jest dobre - gzie艣 wyczyta艂am, 偶e to nie spos贸b - ale zawsze staram si臋 k艂a艣膰 spa膰 w zgodzie. Nie po to brali艣my 艣lub, by le偶e膰 do siebie plecami. Pi臋kne chwile umykaj膮 szybko wi臋c nie ma nic wspanialszego, ni偶 odpoczywa膰 psychicznie i fizycznie u boku m臋偶czyzny, kt贸rego si臋 kocha. A k艂贸cimy si臋 ostro ale kr贸tko - wyrzucenie z siebie emocji a potem uporz膮dkowanie, o co w艂a艣ciwie nam chodzi艂o :D Odpowiedz xena_music napisa艂(a):barbarosa, ja poprostu pami臋tam z 1,5 roku temu, moze wiecej scene gdzie pok艂贸cili艣my sie nie wiem o co juz, ale m贸j m膮z dumnie poprostu wyszed艂 do pracy bez s艂owa. Jak si臋 pogodzili艣my mia艂 druga awantur臋 gotow膮 ale dla mnie s艂uszn膮- pok艂贸cisz si臋 ze mn膮-twoja sprawa, nie odzywasz sie no problem, ale z dzieckiem ZAWSZE masz si臋 wita膰 i zegna膰 normalnie, i bez foch贸w, bo to ze mn膮 wojna nie z dziecin膮... a moj po straszliwej klotni specjalnie podchodzi do dziecka ktore mam w tym czasie na sie do niej usmiecha i mowi jak mocno ja traktujac jak powietrze.....wiec nie wiem co jest sie staramy sie tego nie robic przy majac 2 pomieszczenia do dyspozycji....rozmawiac tez juz probowalismy,ale nawet podczas niej bywa roznie...Trzeba sie do tego przyzwyczaic i robic tak zeby ta druga polowa nie miala powodu do jestesmy uparci i trudno isc nam na kompromis. Odpowiedz my jak juz sie podrzemy to "o wiatr" - tak to sobie nazywamy. pierduly zawsze, co do reszty jestesmy zgodni az slodko Odpowiedz monia:) napisa艂(a): nie mo偶emy si臋 gniewac bo mamy tylko jedna sypialni臋 i taka odpowied藕 mi si臋 podoba:):) Odpowiedz my si臋 raczej nie k艂ocimy jesli nawet jkas drobna sprzeczka to tylko wymiana zda艅 i jest OK nie miewamy cichych dni nie mo偶emy si臋 gniewac bo mamy tylko jedna sypialni臋 Odpowiedz ja mysle ze k艂贸tnie niekoniecznie s膮 czym艣 z艂ym zale偶y jak sie k艂贸cimy Odpowiedz to samo powiedzia艂am od tego czasu staramy sie je艣li nawet jakas sprzeczka za艂atwic to np w kuchni czy po za dzieckiem, po co ma widziec???? no i oczywi艣cie przeprosi艂 wtedy i zrozumia艂 ze to cios poni偶ej pasa, bynajmniej nie tylko dla mnie... Odpowiedz no jezeli on sie nie odzywa do dziecka to nie wiem dziwne to dziecko nie powinno czuc sie odpowiedzialne za spory rodzic贸w i nie nalezy go w to mieszac Odpowiedz barbarosa, ja poprostu pami臋tam z 1,5 roku temu, moze wiecej scene gdzie pok艂贸cili艣my sie nie wiem o co juz, ale m贸j m膮z dumnie poprostu wyszed艂 do pracy bez s艂owa. Jak si臋 pogodzili艣my mia艂 druga awantur臋 gotow膮 ale dla mnie s艂uszn膮- pok艂贸cisz si臋 ze mn膮-twoja sprawa, nie odzywasz sie no problem, ale z dzieckiem ZAWSZE masz si臋 wita膰 i zegna膰 normalnie, i bez foch贸w, bo to ze mn膮 wojna nie z dziecin膮... Odpowiedz ciche dni to czasem m贸j 艣lubny obstawia, a ja tego nie znosze bo to sie na dziecku odbija....chc膮c nie chc膮c dziecko pokrzywdzone zgadzam sie z xen膮 poza tym uwa偶am ze to objaw niedojrza艂osci tak sie zachowuj膮 przedszkolaki jak sie obra偶膮 i to zrozumia艂e doros艂ych jednak sta膰 na wiecej cyrk i dziecinada Odpowiedz ciche dni to czasem m贸j 艣lubny obstawia, a ja tego nie znosze bo to sie na dziecku odbija....chc膮c nie chc膮c dziecko pokrzywdzone Odpowiedz No ja niestety krzycze, jestem choleryczk膮 Ale szybko mi przechodzi lol Odpowiedz Te偶 jestem wielkim przeciwnikiem cichych dni. Chyba nie ma nic gorszego, ni偶 takie przeczekiwanie i potem podchody, kto w ko艅cu p臋knie... U nas chyba nikt nie jest 偶ywio艂owy, bo nikt nie krzyczy. Raczej spokojnie rozmawiamy. Ja strasznie nie lubi臋 krzyk贸w, bo moi rodzice w艂a艣ciwie tylko w ten spos贸b ze sob膮 rozmawiaj膮... Odpowiedz u nas kiedy艣 te偶 by艂o tak, 偶e ja krzycza艂am, a on nic, cisza, przeczekiwa艂 wszystko w spokoju. ale ostatnio to si臋 zmieni艂o, wrzeszczymy na siebie oboje :) zapomnia艂am jeszcze o jednym, k艂贸cimy si臋 czasem o to, 偶e ja nie chc臋 chodzi膰 na herbatk臋 do jego mamusi :P na szcz臋艣cie nie ma u nas tzw. cichych dni, powiemy sobie co mamy do powiedzenia, ale p贸藕niej, ju偶 na spokojnie szukamy wyj艣cia z sytuacji ... Odpowiedz U nas burzliwie ale krotko. Ja wrzeszcze, Tomek siedzi cicho, co wkurza mnie niemilosiernie Typowy stoicyzm. Wolalabym bardziej zywiolowego partnera do k艂otni A o co sie klocimy - o wychowanie psa, mamy na ten temat rozne poglady - o ba艂agan w szafie, ktory mnie strasznie wkurza - o takie codzienne banalne rzeczy,o PIERDO艁Y lol Odpowiedz my k艂贸tni mieli艣my mo偶e z dwie takie powa偶niejsze, ale to przez osoby trzecie tylko, a na codzie艅-spory-wiadomo, musz膮 by膰 bo by by艂o nudno:P zazwyczaj o jego siedzenie przed kompem, kiedy艣 by艂y o to ze ja go o co艣 prosi艂am to czeka艂am godzin臋, dwie, pi臋c, czasem 2 dni az to zrobi艂, a jak kolega czy kole偶anka dzwonili bo kom im sie popsu艂 czy co to w ciagu 5 min by艂 w drzwiach gotowy do pomocy t艂umacz膮c 偶e on tez kiedy艣moze od nich potrzebowa膰 pomocy, np po偶yczy膰 gara偶...no i tu sie zaczyna艂o:):) Odpowiedz a my sie klocimy 8) tzn ja wrzeszcze i wygarniam mu a on probuje zrozumiec o co mi chodzi, po czym po moim 15sto minutowym wywodzie pyta o co tak naprawde chodzi, wtedy mam ochote wziac siekiere i zrobic z niej uzytek:lol: lol lol A co co??? Najczesciej o bzdury jakies... niestety zdarza sie o rozrzucane skarpetki :D o pryncypia sie raczej nie klocimy...po prostu wymieniamy zdania 8) Odpowiedz my tez sie nie k艂贸cimy tylko....krzyczymy na siebie :x i nam przechodzi a chodzi zawsze o pierdo艂y lol Odpowiedz Ja si臋 ze swoim m臋偶em nie k艂贸c臋. Czasami zdarza si臋, 偶e on wyjedzie z jakim艣 g艂upim tekstem, albo mi si臋 co艣 wymsknie niestosownego i przez to drugiej osobie zrobi si臋 przykro. Ale wtedy zawsze szybko si臋 przepraszamy :). A co do sprzeczek, to jako艣 nie k艂贸cimy si臋 o jego porozrzucane skarpetki (mo偶e ja poprostu nie jestem pedantk膮 i nie przeszkadza mi to), ani o to, 偶e ja zu偶yje 17 kubk贸w do herbaty w jeden wiecz贸r ( m贸j m膮偶 si臋 zawsze z tego 艣mieje, ale ostatnio jak by艂am u rodzic贸w, to m贸wi, 偶e w艂a艣nie lasu kubk贸w najbardziej mu brakowa艂o ;)). Tak偶e jakie艣 tam nieporozumienia zdarzaj膮 si臋, jedynie gdy jeste艣my zm臋czeni i przepracowani, ale szybko mijaj膮. Nigdy nie pok艂贸cili艣my si臋 o sprawy istotne typu pieni膮dze, praca, rodzina. Zawsze gdy jest problem, to czekamy z om贸wieniem go, gdy oboje jeste艣my wypocz臋ci, by spokojnie o tym pogada膰. Odpowiedz Odpowiedz na pytanie
pok艂贸cili艣my si臋 i on si臋 nie odzywa